Biebrza, bataliony. Ruffs.
Bataliony nad Biebrzą. Ruffs on Biebrza Marshes.
They are almost like medieval knights. Fight with courage ready to die for their ladies
Ich dzioby wyglądają trochę jak miecze, a waleczność nie ustępuje postawie Pana Wołodyjowskiego, więc porównanie batalionów czyli bojowników do najznamienitszych rycerzy, jest jak najbardziej na miejscu. Na przełomie kwietnia i maja na podmokłych, nadnarwiańskich i nadbiebrzańskich łąkach, a jeszcze chętniej na niskich, otoczonych wodą wysepkach lub też na groblach pojawiają się stada skrzydlatych rycerzy w turniejowych strojach. Każdy z nich puszy się przed skromnie ubarwioną wybranką swego serca, dumnie wypinając pierś i strosząc kryzę, która może być biała, brązowa, czarna, a nawet w kropki. Od czasu do czasu najbardziej czupurne samce staczają krótkie, ale groźnie wyglądające pojedynki, naskakując na siebie, wściekle machając skrzydłami i robiąc sporo zamieszania. Na szczęście są to zwykle turnieje pokazowe i obywa się bez poważnych ran. Taki spektakl można zobaczyć zaledwie przez kilka dni, później ptaki zaszywają się gdzieś pośród traw. Samice zakładają gniazda i wychowują młode, a samce jak to samce - obijają się.:-)
Bataliony, Ruffs, Philomachus pugnax