Fauna naśnieżna. Animals on the snow.
Fauna naśnieżna, czyli zimowe tropienie zwierząt. Animals on the snow.
Tym razem pozwoliliśmy sobie na mały dowcip. Po przeczytaniu takiego początku każdy chyba wyobraża sobie opowieść o dzielnych traperach przemierzających bezdroża tropem dzikiego zwierza. Najlepiej jakiegoś rzadkiego, na przykład wilka albo rysia. I prawie wszystko się zgadza. Jest wędrówka po wertepach i nieznane szerzej gatunki, tylko jakieś takie… niepozorne. Na tyle, że do zrobienia im zdjęć, miast teleobiektywu, potrzebny jest sprzęt do makrofotografii. Postanowiliśmy dziś napisać o faunie naśnieżnej. Tym mianem określa się, niekoniecznie blisko spokrewnione ze sobą owady, których wspólną cechą jest aktywne życie na/w śniegu. Naukowo zwie się je krioentomofauną. Oprócz owadów, zimą na ziemi pojawiają się także często inne bezkręgowce, na przykład pająki. Niektóre z tych drobin są na śniegu przypadkowymi gośćmi. Do opuszczenia bezpiecznej kryjówki skłoniła je słoneczna aura w czasie odwilży. Inne potrafią żyć aktywnie zarówno w ciepłej, jak i zimnej porze roku, ale prawdziwą elitę stanowią gatunki, które wytworzyły pewne mechanizmy umożliwiające im życie na mrozie. W cieple giną. Jedną z adaptacji do życia w temperaturze poniżej zera jest umiejętność produkowania glicerolu, który krążąc w organizmie, zapobiega jego zamarzaniu. Nie jest wcale tak łatwo wypatrzeć przedstawicieli fauny naśnieżnej. Na wydawałoby się zupełnie białej powierzchni, zwykle poniewiera się masa „śmieci”: kawałeczki kory, nasionka, fragmenty suchych liści…, więc trzeba być dobrym tropicielem, penetrującym teren z nosem przy samej ziemi, żeby w końcu trafić na poszukiwaną zwierzynę.
Ochotka, Midge, Chironomus sp.
Darownik przedziwny, Nursery web spider, Pisaura milabilis
Larwa omomiłka, Soldier beetle, Cantharis fusca
Bokochód, Crab spider, Xysticus cristatus