Lis i szczygieł. Fox and Goldfinch
Dziś sukces - Agnieszki szczygieł, a Włodka lis :-). Succesful day - phots of Goldfinch and fox!
What to do in sunny weather? If you choose landscape or architecture you can take many pictures during one day. If you decide to do wildlife, you will probably finish with nothing. But not this time. :-)
Osiołkowi w żłoby dano, czyli odwieczny dylemat fotografa: jak wykorzystać piękną pogodę. Zazwyczaj wybieramy robienie zdjęć pejzażu lub architektury. W ciągu jednego dnia można przecież zrobić masę klatek i archiwum szybko pęcznieje. Od czasu do czasu jednak twardo stawiamy na fotografię przyrodniczą, która jest, jak ogólnie wiadomo, niesamowitym pożeraczem cennego czasu. I zwykle kończy się na „zmarnowanych” kilku godzinach spędzonych w niewygodnej pozycji w jakiejś kryjówce lub totalnym zmęczeniem po łażeniu z ciężkim teleobiektywem leśnymi bezdrożami. Tak też było i tym razem. Dwa dni po kilka godzin w kucki na mrozie, pod pałatką i w zasadzie powstało jedno zdjęcie lisa. Ale całkiem fajne!:-) A w tym czasie Agnieszka z innego schowanka „złapała” szczygła koło domu. Śliczny, prawda?
Lis, Red fox, Vulpes vulpesSzczygieł, European Goldfinch, Carduelis carduelis