Tracze w Bieszczadach. Goosanders in Bieszczady.
Wspominając o bieszczadzkich ptakach, na ogół mamy na myśli orły przednie, sowy uralskie, pliszki górskie czy drozdy obrożne. Tym razem w kadr weszły nam, a właściwie wpłynęły, tracze. Na Sanie pod Otrytem spotykamy je dosyć często... Są i białe samce z zielono połyskującymi głowami, i szarawe samiczki z brązowymi łebkami. Nurogęsi – interesująca nazwa. Na początku maja obserwowaliśmy całą rodzinkę – mamę z kilkoma niewielkimi pisklakami. Zastanawialiśmy się, jak radzą sobie maluchy z bystrym gdzieniegdzie nurtem rzeki, ale pływały znakomicie. Czasami tylko na krótko wskakiwały na grzbiet rodzicielki, gdzie zawsze jest bezpieczniej i podróżuje się wygodniej ;-). Samica co kilka minut ogłaszała przerwę na odpoczynek i całe młode towarzystwo przysypiało na wystającym z wody kamieniu, pod czujnym okiem rozglądającej się wokół traczycy.
Goosanders in Bieszczady Mountains are not common but there are some breeding pairs on San river. We spent a few moments close to a small family of these interesting birds.
Wiosna nad Sanem. On San river, Bieszczady
"Na barana"
Agnieszka i Włodek Bilińscy
fotografia przyrodnicza, Bank zdjęć.