Biebrza i Narew - przedwiośnie
Ni to pies, ni wydra, coś na kształt świdra. To idiotyczne powiedzonko jak ulał pasuje do przedwiośnia. Ani to zima, bo przyroda z wielką werwą budzi się do życia, ani cudna wiosna, skoro kwiatków i zieleni jeszcze jak na lekarstwo, w kolorystyce dominuje szarość i beż, a i śnieg czasami sypnie. Ale także w takiej porze roku warto wybrać się za miasto. Na przykład nad Biebrzę lub Narew. Posłuchać klangoru żurawi, odkryć malarski nastrój łąk poprzecinanych rachitycznymi płotkami, sfotografować stado krów pędzonych o świcie do wodopoju czy wypatrzyć kolejne, wracające do nas z ciepłych krajów gatunki ptaków. Nam się udało upolować polskiego „rajskiego ptaka”. Króciutką migawkę filmową, której głównym i jedynym bohaterem jest dudek, możecie obejrzeć klikając poniżej.
Early spring over wild Biebrza and Narew rivers, NE Poland.FILMIK :-)http://www.youtube.com/watch?v=DbiVR-0sFz0&feature=g-upl&context=G2fb2a55AUAAAAAAAAAAŻurawie Grus grus, Cranes
Bank Zdjęć A. i W. Bilińscy