Na Bałtyku oraz rzekach i kanałach Europy. Sailing and boating.
The season is over. This year we were sailing near Swedish Karlskrona and around Bornholm. After that we spent 3 weeks criusing on a motor yacht inland waterways. From Gliwice (Polish Silesia) to Hamburg in Germany) We enjoy this way of water tourism so we invite you to our new blog "Boating"
Kolejny sezon za nami. Trochę rzadziej niż zwykle „wrzucaliśmy” nowe posty, ale nie zawsze mieliśmy dostęp do sieci, a i szczerze mówiąc, kiedy się spędza czas w pięknych miejscach to i wpatrywanie się w monitor tak nie kusi. Co innego w długie jesienne i zimowe wieczory. W tym roku przez półtora miesiąca żeglowaliśmy Safranem po okolicach Karlskrony i Bornholmie. Potem jeszcze była trwająca trzy tygodnie wyprawa jachtem motorowym (nie krzywcie się tak z odrazy :-), houseboating też jest przyjemny. Nie tak emocjonujący jak morskie żeglarstwo, ale fajny). Z Gliwic, Kanałem Gliwickim, Odrą, kanałami niemieckimi, pojezierzem Meklemburskim i Łabą do Hamburga. Będziecie mogli o tym przeczytać na „konkurencyjnym”, ale także naszym, nowym fotoblogu: "Żegluga Śródlądowa, Boating". Będzie też artykuł w Żaglach :-) Kilka ostatnich dni spędziliśmy w Górkach. Zdjęliśmy żagle, opróżniliśmy zbiorniki wody, popracowaliśmy trochę nad szwankującą elektrycznością… Niestety nie udało nam się uruchomić ogrzewania w kabinie. Niby wszystko podłączone OK, ale coś piec nie chce zaskoczyć na dłużej. Wiosną zabierzemy go do fachowców. Dziś tylko jedno zdjęcie – nietypowy portret Safrana.